Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Europa Środkowa biotechnologiczną stolicą świata
16.05.2011

Międzynarodowe Targi Biotechnologii i BioBiznesu BioForum nadal pozostają największą imprezą dla sektora biotechnologicznego i branży life-sciencekrajów Europy Środkowej (Węgry, Czechy, Polska, Kraje Bałtyckie). Dziesiąta edycja tego prestiżowego wydarzenia po raz kolejny przyciągnęła rekordową liczbę prezentujących się firm i uczestników.

Od lat celem organizatora jest stworzenie platformy bezpośrednich relacji sfery naukowej i biznesowej pomiędzy krajami CE. Podczas specjalnej konferencji prasowej, przedstawiciele rynku biotechnologii w Europie i Azji, zgodnie mówili o konieczności nawiązania współpracy.

Niezbędne jest powstanie stowarzyszenia firm biotechnologicznych krajów Europy Środkowej. Nasze państwa nie dysponują tak wysokim kapitałem, aby swobodnie rozpocząć badania w dziedzinie biotechnologii. Jednak opłaty administracyjne i logistyczne są u nas niższe. Jako stowarzyszenie, przy wsparciu ze strony rządu w kwestiach podatkowych i prawnych, moglibyśmy stać się bardzo konkurencyjni na świecie – mówi Erno Duda, prezes Solvo Biotechnology, Węgry.

Łącznie w Środkowej Europie (Polski, Czech, Węgier, Litwy, Łotwy i Estonii) istnieje ponad 200 firm, których działalność jest pośrednio bądź bezpośrednio związana z biotechnologią. Celem stowarzyszenia jest zrzeszenie tych firm tak, aby były one interesującym i respektowanym graczem dla światowych liderów tego sektora.

Region Europy Centralnej, w którym się znajdujemy, posiada ogromny niewykorzystany dotąd potencjał. Jestem przekonany, że razem możemy dogonić resztę świata. Musimy tylko wydobyć najcenniejsze talenty naukowe i przedsiębiorcze. Firmami biotechnologicznymi w Korei czy Chinach zarządzają dyrektorzy wyszkoleni w Stanach Zjednoczonych. Skoro tam to skutkuje to podążajmy za sprawdzonymi modelami, a nie powielajmy tych samych błędów – dodaje Erno Duda.

Podczas BioForum prezentuje się ogromna liczba projektów badawczo-rozwojowych o dużym potencjale wdrożeniowym, wystawcy przedstawiają ofertę innowacyjnych produktów i usług dla dynamicznie rozwijającego się sektora biobiznesu. Spotkania B2B prowadzą do konsorcjum między potencjalnymi partnerami naukowymi i biznesowymi. Zagadnienia związane z kondycją biotechnologii w krajach Środkowej Europy absorbują także firmy inwestycyjne oraz osoby myślące o założeniu nowych spółek biotechnologicznych.

Na rynku czeskim kilka firm miało dobry start w roku 2002 i właśnie te firmy mimo światowego kryzysu odnoszą sukcesy w dniu dzisiejszym. Firmy, które wystartowały 3,4 lata temu także generują duży postęp. Rząd czeski bardzo dużo inwestuje w biotechnologię, i wyraźnie widać efekty ich pracy. We współpracy z Unią Europejską, Czechy przeznaczą na ten cel 1mld euro – podkreśla Rick Mommers, CzechBio, Czechy.

BioForum daje ewidentną szansę małym firmom na nawiązanie współpracy z liderami światowego biobiznesu, a Europie Środkowej na stanie się źródłem innowacyjnych biotechnologii. Organizując BioForum dążymy do pozycji lidera w Europie. Jest to duże wyzwanie, ale sądzę, że podążamy w dobrym kierunku. Strategicznym celem jest nawiązanie współpracy z rynkiem azjatyckim oraz wschodzących rynkiem Ameryki Południowej - mówi Tadeusz Pietrucha prezes Bio-Tech Consulting, organizator BioForum, Polska.

Pierwszy cel został spełniony.Dziesiąta edycja Targów zapoczątkowała historyczne porozumienie między centrami biotechnologicznymi z Europy Środkowej, a rynkiem azjatyckim.

Podczas BioForum dumnie reprezentowałam Singapur. To moja czwarta wizyta w Polsce. Na przestrzeni tych lat zauważyłam duże zmiany polityczne, które ewidentnie przekładają się na szybszy rozwój biotechnologii. Polska jest kopalnią mądrych wykształconych ludzi chętnych na współpracę z biznesem. Jest to więc doskonała okazja by podnieść przedsiębiorczość tego regionu, przyciągnąć inwestorów, a w konsekwencji utworzyć nowe miejsca pracy. – powiedziała Siew Hwa Ong – prezes Acumen, Singapur.

Widzę dużą szansę nawiązania współpracy między rynkiem europejskim i azjatyckim. Istnieje bardzo wiele obszarów, w których moglibyśmy się dopełniać, ponieważ rynek azjatycki rozwija się bardzo dynamicznie, a jego zapotrzebowanie na produkty biotechnologiczne stale rośnie. W mojej opinii należy stworzyć platformę wymiany naukowej, zachęcić studentów i naukowców do wyjazdów i poszerzania doświadczeń. Niezbędne jest do tego nawiązanie konwersacji pomiędzy rządami naszych państw – dodaje Siew Ong.

Udział w BioForum dla przedstawicieli spółek biotechnologicznych i naukowców planujących komercjalizację wyników badań naukowych to klucz do sukcesu. To właśnie w tym miejscu mogą podjąć bezpośrednią rozmowę z inwestorami i pionierami w tej dziedzinie. To dla środowiska naukowego organizator przyciąga coraz więcej firm i światowej sławy prelegentów.

Rozmiar BioForum odzwierciedla potencjał sektora biotechnologii ale nie odzwierciedla jego realnego stanu. Podczas targów odwiedza nas ogromna liczba młodych, dynamicznych, rządnych sukcesu ludzi, którzy szukają możliwości dalszego rozwoju.  Aktualna liczba firm biotechnologicznych jest niewystarczająca aby ich wszystkich zatrudnić – podkreśla Tadeusz Pietrucha.

Biotechnologia musi bazować na jakości ludzi jakich zatrudnia. Ten rynek wymaga specjalistów w swojej dziedzinie. Najtrudniejszym zadaniem nadal pozostaje przekonanie młodych ludzi, aby opuścili mury uczelni i podjęli ryzyko w biznesie – mówi Maciej Wieczorek, prezes spółek Mabion i Celon Pharma, Polska.

Prowadzenie firmy biotechnologicznej w krajach Europy Centralnej jest wyjątkowo trudnym przedsięwzięciem. Posiadając jednak tak duży kapitał ludzki możemy osiągnąć zamierzone cele. Funkcjonowanie firmy z sektora Biotech wymaga znacznego kapitału, podczas gdy zwrot kosztów następuje dopiero po latach. Bardzo ważna w procesie rozwoju firmy jest infrastruktura. Wynalazki nie rodzą się z dnia na dzien. Musimy mieć konkretne zaplecze technologiczne by się rozwijać – dodaje prezes Mabionu.

Środkowoeuropejskie Targi Biotechnologii i Innowacyjnej Biogospodarki BioForumod lat były wizytówką miasta Łódź zarówno w Polsce jak i poza granicami kraju. Łódź jest rozpoznawalna jako silne centrum biotechnologii. Jesteśmy jednym z trzech najbardziej liczących się ośrodków w Polsce, obok Krakowa i Wrocławia. Jesteśmy w czołówce ale jeszcze nie jesteśmy liderem w Polsce i poza granicami Tadeusz Pietrucha.

Chcemy, aby Łódź była miastem, którego chlubą byłby przemysł biotechnologiczny. W tym celu powstał już inkubator firm biotechnologicznych i park biotechnologiczny. Dodatkowo Łódź nawiązuje nowe relacje z uczelniami wyższymi. Na początek chcemy wspomóc komercjalizacje projektów naukowych , które nie zawsze mają łatwy start. Rozwija się cały czas Specjalna Strefa Ekonomiczna, w której firmy mają szereg udogodnień jak chociażby możliwość korzystania z ulg podatkowych – mówi Marek Cieślak, Wiceprezydent Miasta Łodzi.

Sukcesy BioForum wzbudziły ogromne zainteresowanie ze strony największych miast Polski i Europy, czego efektem był pomysł na przeniesienie targów. Organizator nie zwlekał z decyzją. Już dziś wiadomo, ze kolejna edycja międzynarodowych targów biotechnologicznych odbędzie się w Czechach. Z roku na rok widzimy coraz większą liczbę polskich firm uczestniczących w targach i co najważniejsze dużo młodych, nowych firm. Przemieszczanie się BioForum do innych krajów Europy Środkowej będzie wywoływało ten sam efekt jaki wywołuje w Polsce – zapewnia Tadeusz Pietrucha.

red. Blanka Majda

KOMENTARZE
Newsletter