Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Kartka z kalendarza – 9 września: Światowy Dzień FAS
Fetal Alcohol Syndrome, czyli płodowy zespół alkoholowy to zespół wad wrodzonych, obejmujących zaburzenia fizyczne i umysłowe, będące konsekwencją picia alkoholu przez kobietę w ciąży. 9 września przypada Światowy Dzień FAS, w którym szczególnie chcemy przypomnieć o ogromnej odpowiedzialności, jaka spoczywa na ciężarnej kobiecie za przyszłe życie, które się w niej rozwija.

 

Jako pierwszy zniekształcone rysy twarzy oraz śmiertelność noworodków wywołane działaniem alkoholu nazwał mianem FAS Kenneth Lyons Jones w 1973 r., choć o negatywnym wpływie alkoholu na płód wiedziano i pisano już dużo wcześniej. Siedem lat później badacze z Zespołu Badań nad FAS przy amerykańskim Towarzystwie Badań nad Alkoholizmem określili diagnostyczne kryteria FAS. Wśród nich znalazły się: prenatalne i postnatalne opóźnienia wzrostu i ciężaru ciała, zaburzenia ośrodkowego układu nerwowego (objawy neurologiczne, opóźniony rozwój intelektualny) oraz dysmorfia twarzy (małogłowie, krótki wymiar oczodołowy, słabo rozwinięta rynienka podnoskowa, cienka górna warga, spłaszczona okolica szczęk).

 

O ile łatwiej byłoby podać jaka dokładnie ilość alkoholu może narazić nienarodzone dziecko na niepożądane konsekwencje. Tego naukowcy nie są w stanie dokładnie określić. Ważną jednak informacją jest, że nawet to co wydaje się matce rzadkim piciem może już wywołać objawy http://images.freeimages.com/images/previews/c13/broken-mirror-4-1317204.jpgFAS, jeśli nie fizyczne, to na pewno umysłowe. Przez destrukcyjne działanie na ośrodkowy układ nerwowy alkohol jest klasyfikowany jako teratogen neurobehawioralny, mogący spowodować uszkodzenia mózgu. Małgorzata Klecka, Prezes Fundacji Fastryga określa dodatkowo etanol mianem najgroźniejszego teratogenu, argumentując – Wyróżniamy tzw. triadę FAS. Składają się na nią zaburzenia pamięci (problemy z zapamiętywanie bieżących spraw, czyli podobne objawy jak w demencji starczej), nadpobudliwość i impulsywność (trudności w powstrzymywaniu się od reakcji) oraz wszelkie dysfunkcje sensoryczne (słuch, dotyk, węch, czucie). Objawy są zależne m.in. od momentu ciąży. W jej początkowym okresie zagrożone są przede wszystkim narządy wewnętrzne, które wpływają np. na zaburzenia metabolizmu, a w późniejszym – ucierpieć mogą funkcje poznawcze (myślenie logiczne i abstrakcyjne). Pedagog-terapeuta Małgorzata Bylina z Fundacji "Daj Szansę" dodaje – Dzieci najbardziej są narażone na działanie alkoholu w I trymestrze ciąży, gdyż są wówczas bardzo malutkie, nie mają wykształconych systemów obronnych, wątroby, czy nerek. Dlatego zdecydowanie korzystniejsze dla dzieci są ciąże planowane, kiedy kobieta odstawia już alkohol w momencie starania się o potomstwo.

 

Wszystkie te problemy mogą ciągnąć się za dzieckiem przez cały etap szkolny, a nawet wpisać się trwale i nieodwracalnie w jego sposób bycia. Zaburzenia uwagi, pamięci przestrzennej, werbalnej, http://images.freeimages.com/images/previews/c6d/angry-1430068.jpgintegracji, elastyczności w rozwiązywaniu problemów i funkcji motorycznych to najczęstsze objawy FAS na początku ścieżki edukacyjnej dziecka. Następnie mogą pojawić się: trudności z przechowywaniem informacji, impulsywność, słaba koordynacja, gorsze rozumienie i zapamiętywanie słów, zagadnień gramatycznych oraz nietaktowne zachowania. Małgorzata Bylina uważa, że FAS to choroba, która w mniejszym lub większym natężeniu trwa przez całe życie – Uszkodzenie mózgu dziecka, wywołane alkoholem spożywanym przez matkę będzie się ciągnęło za nim do końca życia. My jako terapeuci możemy tylko starać się zmniejszać te niepożądane skutki poprzez uczenie dzieci pewnych akceptowalnych wzorców zachowań i ćwiczenie ich oraz przekazywanie zasad obowiązujących w społeczeństwie. Bardzo często nasza praca wiąże się także z dowartościowywaniem chorych dzieci ze znacznie zaniżoną samooceną.  

Małgorzata Klecka zaznacza jednak, jak ważne jest wczesne wykrycie wady – Oczywiście w okresie postnatalnym pomóc może już tylko terapia czy rehabilitacja, jednak kobieta w ciąży musi wiedzieć, że każda ilość alkoholu mniej – to większa szansa na urodzenie przez nią zdrowego dziecka. Nie może sobie myśleć: „A już się napiłam, to dziecko na pewno jest chore, więc bardziej mu nie zaszkodzę”. Im wcześniej zauważymy natomiast te typowo fizyczne objawy, łatwiej będziemy to dziecko monitorować i przywiązywać wagę do regularnego sprawdzania rozwoju dysfunkcji. 

 

Często wobec różnych chorób nawet najnowocześniejsze rozwiązania medyczne, najlepsi specjaliści i najbardziej wsławione kliniki są bezsilne, natomiast żeby zapobiec FAS sprawa jest prosta – wystarczy nie pić. Abstynencja jest jedyną, skuteczną metodą, która pozwoli uniknąć choroby. Warto sobie to dobrze zobrazować – jeżeli nie pozwalamy pić nastolatkom, przestrzegając ich przed złudnym wpływem alkoholu, to tym bardziej nie możemy sami wlewać go w dziecko, które jeszcze się nie narodziło i doprowadzać do tego, aby już w momencie narodzin było nim skażone.

 

Jest to tym bardziej ważki z punktu widzenia medycznego problem, że mierzone jest niekorzystne działanie alkoholu już w okresie prenatalnym, zanim jeszcze dziecko będzie narażone na wpływ środowiska postnatalnego. Największym problemem w przypadku FAS i największą zagadką http://images.freeimages.com/images/previews/9e4/emotions-4-1435175.jpgzarazem jest sama diagnoza. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić np. że dziecko, które cierpi na autyzm lub porażenie mózgowe zapadło na te schorzenie pod wpływem picia przez matkę alkoholu w trakcie ciąży. Ponadto nowoczesne badania USG nie sprawiają problemu w tym, aby pomóc wykryć wady fizyczne, jednak żaden sprzęt i żadna technologia nie pokaże nam dysfunkcji mózgowych. Wielką niewiadomą są także skutki wtórne, np. uzależnienia dzieci i skłonności do nadużywania przez nie alkoholu. Nie wiemy czy jest to wina tylko środowiska postnatalnego, czy problem sięga jeszcze okresu prenatalnego – tłumaczy Małgorzata Bylina. Są jednak objawy dzieci, co do których jesteśmy pewni, że są wywołane spożywaniem przez ciężarną alkoholu. Te statystyki przedstawiła Małgorzata Klecka - Co trzecia kobieta w ciąży spożywa alkohol. Na 1000 takich urodzeń – 3-5 dzieci zapada na FAS, przy czym są to objawy te najsilniejsze, bardzo wyraźne. 10 razy więcej dzieci zapada na tzw. spektrum FAS, czyli posiada tylko niektóre kryteria choroby

 

Razem ze swoimi rozmówczyniami zastanowiliśmy się także gdzie może tkwić problem dużej zachorowalności na FAS. Wszyscy zgodnie zwróciliśmy uwagę na niską świadomość społeczną oraz wszechobecność alkoholu w społeczeństwie. Najbardziej zatrważające jest to, że nieświadomość dotyczy nie tylko kobiet, ale i lekarzy, którzy mówią swoim pacjentkom: "Wszystko jest dla ludzi".  Co więcej, w polskim społeczeństwie jest bardzo duże przyzwolenie na alkohol – partnerzy, przyjaciele, rodzina często namawiają: „Ze mną się nie napijesz?” lub przekonują: „Piwo to nie alkohol”.

 

Dnia 9 września kobiety, ale i ich najbliższe osoby powinny głośno przypominać, że FAS to jedna z niewielu tak poważnych chorób dziecka, na które przyszła mama ma wpływ i która bez jej winy na pewno nie wystąpi. Raz jeszcze trzeba powtórzyć – jedynym rozwiązaniem, które da nam pewność, że uchronimy przed nią dziecko jest całkowita abstynencja, bo lepiej zapobiegać, niż leczyć.     

Źródła

Komentarze pozyskane dzięki uprzejmość: prezes Małgorzaty Kleckiej oraz mgr Małgorzaty Byliny.

 

Klecka M., Fetal Alcohol Syndrome - Alkoholowy Zespół Płodowy. Poalkoholowe dzieci ze złożoną niepełnosprawnością.

 

KOMENTARZE
Newsletter